O informatyce, po swojemu, inaczej

Odkurzyć stare programy – czyli emulatory i inne takie

Jak świat długi i szeroki wszyscy wiedzą, że technologia związana z komputerami, grami i mobilnością urządzeń pędzi z zawrotną szybkością. Praktycznie to co było dobre kwartał temu dziś ma już swoich odpowiedników, wersje alternatywne albo i lepsze produkty.
Zdarza się, że trafiają się osoby bardziej konserwatywne i nie chcą za bardzo odbiegać od tego co już jest albo od tak po prostu chcą sobie skorzystać ze starszych systemów, bądź programów. Jak to zrobić, gdy gierka lub „inne cosie” odmawiają posłuszeństwa ? Właśnie chciałem wam zaprezentować program, który rozwiąże problemy z grami ale także i ze starszymi programami.

Zanim jednak przejdziemy do korzystania z niego warto jeszcze zastanowić się, czy nie da się prościej. Otóż da się ale nie zawsze to działa. Bardzo prosty przykład. Chciałem na Windows 7 „zejść” o jedną wersję gry niżej – z v1.03 na v1.02 . Próba zakończyła się fiaskiem, ponieważ Windows uznał, że mam nowszą wersję i nie ma sensu instalacji v1.02 . Oczywiście ma w 100% rację. Jednak ze względu na błędy i modyfikacje jakie są do wersji tej niższej, których nie mogę dostać do 1.03 wolałbym tą 1.02.

Dobra – trochę to powyżej jest zagmatwane ale teraz sam ten proces łatwiejszy. Jak tego dokonać ( pokazuję na Windows 7 ).

Szukamy swojej aplikacji .exe, na potrzeby wpisu nazwiemy ją apk.exe .
Gdy już ją znajdziemy klikamy na nią PPM ( prawym przyciskiem myszy ) i szukamy właściwości. Następnie taką oto zakładkę zgodność otwieramy:

I zaznaczamy „Uruchom ten program w trybie zgodności z: ” po czym wybieramy system, który nas interesuje.

Czasem jednak ( tak jak wspomniałem wyżej ) ten sposób nie okaże się być skutecznym. Tutaj do akcji wkracza WHDLoad.

Czym jest WHDLoad ? Jak działa ? 

WHDLoad to coś, co zwykło nazywać się mianem degraderów, czyli narzędzi służących do „odłączania” niektórych komponentów „silniejszych” konfiguracji w celu uruchomienia starszych gier lub programów. WHDLoad posiada jednak znacznie większe możliwości, gdyż działa niczym emulator, który uruchamia zazwyczaj gry nie z dysku, lecz ze specjalnie przygotowanych obrazów dysków. Dodatkowo WHDLoad potrafi „uaktywnić” nieistniejące w oryginalnej grze elementy takie jak na przykład zapisywanie tabeli najlepszych wyników, stanów gry itp. Idea działania zainstalowanych gier lub programów przy pomocy WHDLoad oparta jest na zasadzie „niewolnika i pana”. Niewolnikiem jest plik slave, który zawiera szereg instrukcji i poleceń interpretowanych przez WHDLoad (pana), a pozwalających ominąć lub podmienić wiele elementów, które sprawiają problemy na „silniejszych” konfiguracjach.

Wady WDHLoad

WHDLoad to bardzo skomplikowany program. Zasada dotycząca posiadania najnowszej wersji na dysku w wielu przypadkach nie zdaje egzaminu. Pliki .slave są tworzone przeważnie pod mechanizm programu WHDLoad (zazwyczaj najnowsza wersja) jaki ma akurat autor pod ręką w chwili przygotowywania instalatora. W miarę rozwoju programu WHDLoad jego algorytm działania może spowodować niekompatybilności z plikami .slave napisanym pod stare wersje programu, objawiając się np. poprzez pojawianie się okien z błędami, których nie rozumiemy. Warto zaglądać w takich przypadkach na wspomnianą wcześniej stronę http://www.whdload.de/download.html i przeglądać indywidualne wymagania co do wersji WHDLoad dla konkretnej pozycji.

Co mamy jeszcze dostępne ?

Za gry od Pegasusa odpowiada java. Dzięki temu na stronie internetowej możemy grać w stare gry znane nam z Pegasusa.
Jest możliwość wypalenia systemów operacyjnych na płytach. Wystarczy ją włożyć do napędu, zrestartować PC i gotowe – korzystamy z Linuksa albo innych systemów. Płyta musi bootowalna.
Kolejnym wsparciem jest DOSBox – emulator MS-DOS’a. Działają w nim gry tworzone pod wszelakie karty graficzne i dźwiękowe. Tak jest, drodzy Państwo! Dźwięk także działa!Jest to do tego oprogramowanie freeware opensource. Dodatkowo nie tylko gry, bo także inne programy pod niego.