O informatyce, po swojemu, inaczej

Cyberprzestrzeń – zagrożenia

10.02 był dla mnie dosyć wyjątkowym dniem- zbieg okoliczności dał mi możliwość poprowadzenia lekcji, czy wręcz wykładu na temat zagrożeń związanych z cyberprzestrzenią. Dziś na spokojnie i z dystansem postaram Ci się streścić, opowiedzieć o nim trochę.

Cały temat miał dwa główne tematy – co to jest Cyberprzestrzeń i jakie istnieją zagrożenia. Temat rzeka, jednak było trzeba się streścić w 45 minut.

Część I – „Cyberprzestrzeń – definicja” 

Bardzo ubolewam nad tym jak słowniki traktują pojęcie cyberprzestrzeni. Dla kogoś, kto się tym pasjonuje i nie jest jeszcze ściągnięty do parteru szarą rzeczywistością  i pracą Cyberprzestrzeń jest czymś więcej niż zwykłym połączeniem kilku komputerów w całość.

Niedoceniani ludzie

Za tym, z czego dziś korzystamy na co dzień ( Internet, gry, video) stoją setki tysięcy osób, które doprowadziły do tego takim jakim jest teraz i co więcej- wciąż pracują nad tym, aby było to jeszcze lepsze. Ci ludzie to nikt inny jak programiści i graficy, którzy pracując razem- dają nam 100% rozrywki i przyjemności z korzystania z komputera.

'bogowie’ i iluzjoniści

Zostajemy cały czas przy tej ekipie- to właśnie programiści potrafią wprowadzić wszystkie rzeczy w życie poprzez znajomość języków, skryptów i algorytmów, którymi skutecznie komunikują się z maszynami. Jednak nawet najlepsze pomysły i projekty byłyby niczym, gdyby nie sztuka i kreatywność grafików, którzy potrafią rozmieścić te guziki i inne elementy na naszych ekranach, tak abyśmy chcieli tu wracać.

Część II – „Zagrożenia”

Poruszając najbardziej oklepane ( pedofilia i ataki hackerów ) po odkrywanie nowych aspektów w tych, które z pozoru wydają się po prostu prozaiczne ( np. „gry komputerowe jako odpowiedź na życie”) pozwoliła skutecznie urozmaicić i wciągnąć słuchaczy na dłużej.

Na koniec zaprezentowane zostały kilka prostych kodów na przechwyt adresu IP, czy odblokowanie profilowego zdjęcia na Facebook, po kilka ciekawostek, które po raz koleiny pokazały, że w całej cyberprzestrzeni najsłabszym pozostaje tzw. „czynnik ludzki”.