Kiedy byłem młodszy, aby posłuchać muzyki musiałem włączyć radioodbiornik lub telewizor i liczyć na to, że trafi się coś ciekawego. Wiadomo, że w radiu była znacznie większa skuteczność pod tym względem, lecz muzyka szybko się nudziła, bo z dnia na dzień utwory się powtarzały. Potem przyszedł czas na korzystanie z Internetu, lecz w bardzo nadal prymitywny sposób. Pozostawałem przy radiu lub wpisywałem w wyszukiwarce tylko te utwory, które kojarzyłem z tytułu i mi przypadły do gustu.
Co to Sound Cloud?
Ten fragment chciałem sobie darować ale uznałem jednak, że krótka notka z najważniejszymi informacjami powinna jeszcze bardziej zachęcić Cię do skorzystania ze strony.
Sound Cloud to nic innego jak kolejny serwis społecznościowy, w którym możemy dzielić się muzyką i słuchać muzyki innych. Strona zarabia na udostępnianiu plików z muzyką. Wszystkich użytkowników można podzielić na 3 grupy ( bo tyle jest rodzajów kont ). Strona głównie zarabia na możliwości dzielenia się muzyką, więc słuchanie jest w 100% darmowe.
Dzielenie się muzyką
Tutaj niestety duży minus. Jako użytkownik darmowego konta mamy ograniczoną ilość możliwego materiału do 3 godzin. Oprócz tego możemy polubić utwory, komentować i pobierać.
Oprócz tego mamy wersję za 3 Euro miesięcznie z limitem 6 godzin i nielimitowaną wersję konta za 9 euro miesięcznie. Na szczęście jest masa darmowych możliwości nielimitowanego udostępniania własnych utworów.
Skoro jest taki duży minus, to dlaczego warto tu zaglądać?
Strona jest nastawiona pod kątem zarabiania tylko i wyłącznie na producentach utworów. Stąd mamy możliwość posłuchania ciekawych kompilacji utworów, a także transmisji z imprez, bez reklam i tańszym kosztem transferu, niż gdyby nam przyszło słuchać tego na YT. Na stronie nie znalazłem wcale reklam, a także nachalnych propozycji, by przejść na konto pro.
Muzyka i wykonawcy dane gatunku, którzy nas interesują czekają na nas po wpisaniu jednego hashtagu. Prawda, że proste?